Ile czasu spędzasz ze swoją komórką?
Bez względu na to,
czy interesujesz się tym, jak zbudowany jest silnik samochodowy, czy
zastanawiasz się, co w swojej obudowie posiada telefon komórkowy, fakt
pozostaje taki, że z jednym lub drugim masz na co dzień dużo do
czynienia. Ponadto człowiek ma naturę nieustannego "ulepszacza"
stworzonych przez siebie wynalazków - maszyn, które najpierw powstały w
jego umyśle. To ironia, że gdy porównamy takie działania z tym, jak
mało uwagi poświęcamy najpotężniejszej i najbardziej skomplikowanej maszynie, obecnej 24 godziny na dobę w naszym życiu.
Trzymaj się mocno, za chwilę dowiesz się, że jesteś maszyną, która może perfekcyjnie działać,
wystarczy tylko...
Mam świadomość, że możesz powiedzieć teraz "daj mi spokój, nie jestem żadną maszyną." Jeżeli
jednak powiesz to i odejdziesz, stracisz niepowtarzalną okazję, aby
poznać jedną z najbardziej nietypowych książek motywacyjnych i
rozwojowych, jaką spotkasz w swoim życiu.
Przeczytaj tylko poniższy fragment, a jeśli Ci się nie spodoba, to obiecuję, że nie będę Cię dłużej trzymać:
Nigdy
nie przyszło ci do głowy, że pod ręką masz cudowną maszynę, sto razy
lepszą od wszystkiego, co stoi w hangarach tego świata! Jest
skomplikowana i zawiła, daje się delikatnie wyregulować, posiada zdumiewające, graniczące z cudem możliwości i nie przestaje przykuwać uwagi! Ta maszyna to ty sam.
"Ten gościu z choinki się urwał. Mam tego dość!" - zawołasz z pogardą.
Drogi panie, wcale nie z choinki. A nawet jeśli tak, sądzę, że jeszcze
nie masz dość. Sądzę, że zdołam jeszcze przez chwilę przytrzymać cię za
rękaw, chociaż wyrywasz się jak możesz.
Nie wygłupiam się, po
prostu postawiłem sobie za zadanie zwrócić twoją uwagę na fakt, który
umknął ci w całości, a na pewno częściowo. Fakt, że ty sam jesteś najbardziej fascynującym okazem maszyny, jaki kiedykolwiek stworzono.
Niesprawiedliwie się oceniasz. Podobno ludzie myślą tylko o sobie, a
tak naprawdę z reguły interesują się każdą istotą śmiertelną oprócz
siebie. Mają zwyczaj przyjmować siebie za pewnik, a ten zwyczaj
sprowadza 90% nudy i rozpaczy, jaką zna nasza planeta."
Jeśli
nie spodobało Ci się powyższe porównanie człowieka do maszyny, to opuść
od razu tę stronę. Jeśli jednak poczułeś się zaintrygowany i chcesz
dalej poczytać o najtrafniejszej metaforze odnośnie człowieka, jaką kiedykolwiek zaprezentowała literatura, zapraszam Cię do dalszej lektury!
Poznaj dzieło jednego z pierwszych europejskich przedstawicieli literatury motywacyjnej
Gdy rozpoczynałem lekturę książki "Ludzka maszyna",
nie miałem pojęcia, że została ona napisana 84 lata temu przez znanego
angielskiego powieściopisarza. Jej treść jest tak aktualna, że równie
dobrze mogłaby być napisana wczoraj.
Autor, Arnold Bennett, ma
w swoim dorobku głównie naturalistyczne powieści, opisujące codzienne
życie mieszczańskiej prowincji. Pokrywałoby się to z jego wizją tego,
że tak naprawdę życie nie toczy się za miesiąc, czy rok temu. Życie
toczy się dzisiaj. Dokładnie teraz, w tym momencie.
Arnold Bennett
(27.05.1867 - 27.03.1931) był cenionym na całym świecie autorem
powieści naturalistycznych, dramatów i nowel. Jego specyficzny styl
przyniósł mu tyleż samo sympatyków, co i wrogów.
Stał się także jednym z pierwszych europejskich twórców literatury filozoficzno-motywacyjnej.
Jego dzieła nie pozostawiają czytelnika obojętnym na głoszone przez
niego poglądy. Twórczość Bennetta nie tylko ma działanie motywujące,
ale przede wszystkim zmusza do myślenia.
Największa siła jego
dzieł to zaskakująca ponadczasowość. Książki, które napisał przez wiele
lat aktywnej działalności, nie straciły na wiarygodności.
Ile możesz zyskać, myśląc o sobie w kategoriach maszyny?
Jak wiesz, maszyny mają to do siebie, że można je zaprogramować do robienia tego, co trzeba. Pomyśl tylko, czy nie zdarza Ci się po kryjomu marzyć o tym, żeby przynajmniej czasami działać jak maszyna? Czy przypominasz sobie sytuacje, gdy:
- Ktoś manipulował Twoimi emocjami.
- Jakaś bliska Ci osoba wykorzystała Twoje słabości.
- Przegrałeś negocjacje, bo nadmiernie okazałeś emocje.
- Ktoś publicznie Cię skrytykował.
Wyobraź
sobie, że gdybyś w każdym z tych przypadków działał trochę jak robot,
emocje, które wtedy odczuwałeś, nie zraniłyby tak głęboko. Żeby było jasne, książka Arnolda Bennetta nie uczy w żadnym wypadku, jak być Człowiekiem - Robotem. Pokazuje
ona tylko, jak bardzo człowiek jest podobny do maszyny i ile zyskałby w
życiu, gdyby pomyślał czasami o sobie w tych kategoriach.
Tak naprawdę to już jesteś zaprogramowany,
ale niestety nie przez siebie
Codzienne
wstawanie o tej samej porze, ten sam autobus do pracy wypełniony
podobnie wyglądającymi ludźmi. Korek na tej samej ulicy i w tym samym
miejscu. W pracy wykonujesz polecenia szefa, którego nigdy nie widzisz,
a gdy o niego zapytasz, koledzy z pracy mówią o poleceniu z centrali.
Wychodzisz z pracy, gdy odpowiedni mechanizm otworzy Ci klatkę. W domu
połykasz pigułkę zwaną jedzeniem z mikrofali. Siadasz przed
telewizorem, wgrywając do swojego umysłu program pt. jak mam myśleć, kupować czy głosować.
Czy jeżeli tak spojrzysz na swojej życie, to dostrzeżesz, że w tym programie nie ma miejsca na fundamentalne prawo żywego człowieka - Prawo Osiągania Sukcesu i Samorealizacji?
Oddajemy
do Twojej dyspozycji książkę na temat rozwoju i motywacji, która
pozwoli Ci się przeprogramować i sprawić, aby Twoje życie było pełne
wrażeń i spełnionych ambicji!
Popracuj nad programami wgranymi w Twoją maszynę
Najważniejsze
w tej idei jest to, że jeżeli spojrzysz na siebie jak na maszynę, to
być może zmotywuje Cię to do pracy nad udoskonaleniem siebie.
W
wielu przypadkach nie podejmujemy pracy nad sobą, gdyż uważamy, że
takie sfery życia jak nasze słabości, nałogi, lęki itd. nie są w
zasięgu naszego wpływu. Ba, ile razy słyszysz w swoich myślach
blokujące stwierdzenie bo taki już jestem.
Czy możemy się stuningować?
Czyż
nie byłoby fantastycznie nabrać umiejętności zmienienia siebie? Gdy
zrozumiesz, że Ty, jako człowiek, masz cechy maszyny, pojmiesz także,
że możesz tuningować, naprawiać i konserwować siebie. Dzięki
spojrzeniu, jakie prawdopodobnie wykształci w Tobie ta książka,
zrozumiesz, że każdy człowiek aby się rozwijać, potrzebuje stałego
"konserwowania" siebie. Uwierzysz, że masz wpływ na te części siebie,
które szwankują i powodują poważne awarie w Twoim życiu. Spojrzysz na Siebie jak na maszynę, którą można stale doskonalić.
Jak stać się profesjonalistą swojego życia?
Autor
wykorzystuje porównanie człowieka do maszyny jako olbrzymią metaforę,
która pozwoli nam lepiej zrozumieć mechanizmy rządzące naszym rozwojem.
- Dowiesz się, co to znaczy żyć pełnią życia.
- Poznasz jedyną osobę, która może właściwie zaplanować twój rozwój.
- Zyskasz niepowtarzalną możliwość przyjrzenia się sobie z innej perspektywy. Pozwoli Ci to dostrzec sfery życia, nad którymi warto pracować.
- Dowiesz się, dlaczego tak słabo znasz siebie.
- Zdobędziesz niepowtarzalną okazję, aby stać się profesjonalistą swojego życia.
Powrót do góry